Archiwum 18 kwietnia 2018


kwi 18 2018 dziś był dobry dzień
Komentarze (0)

Dzisiaj było dobrze. Marcin był wczoraj na koncercie i wrócił późno w związku z czym jechałam rano tramwajem do pracy. W pracy sporo do zrobienia, ale dzień szybko minął. A po pracy postanowiłam, że udam się na spacer - miałam w planach wrócić pieszo aż do domu, ale moje kochanie zgarnęło mnie po drodze :)

Zjedliśmy razem i chwilę poleżakowaliśmy a później poszliśmy odebrać książkę, na lody i po prezent dla Agi - to było miłe popołudnie, mogliśmy w spokoju porozmawiać. Wieczorem zrobiłam sobie małe spa, które też podniosło mi nastrój. Za chwilę będę szła spać - spokojna.

Kasia się zaręczyła - cieszy mnie to i jednocześnie smuci. Też bym chciała ułożyć sobie życie...

piorunusia