najtrudniej jest zacząć
Komentarze: 0
"(...) za to że nie ma czasu by pisać list krótki
więc dlatego się pisze same tylko długie
choć pisanie jest po to by szkodzić piszącym"
Dotarłam do takiego momentu w życiu, gdzie przestałam sobie radzić z emocjami. Czasami mam tak, że psychiczną i fizyczną ulgę daje mi dopiero okładanie się po głowie. Jestem świadoma, że coś z tym muszę zrobić. Boję się iść do psychologa, a moi przyjaciele i mój chłopak nie chcą mi w tym pomóc. Kocham ich bardzo, ale mam wrażenie, że nie chcą mi pomóc. Przytulić powiedzieć dobre słowo, pomoc krótkoterminowa jak najbardziej ale w dłuższej perspektywie - nie wiem co robić. To takie doraźne zamiatanie problemu pod dywan. Dlatego wymyśliłam sobie, że będę pisać. Będę pisać o swoich emocjach, o tym co mi się przytrafiło i jak się z tym czuję, może uda mi się dostrzec jakieś reguły żądzące moim życiem, może to mi pomoże. Mam nadzieję, że pisanie w tym wypadku nie zaszkodzi piszącej.
Dodaj komentarz